Edukacja medialna jako odpowiedź na wyzwania internetu

Udostępnij

– Jesteśmy zarówno nadawcami, jak i odbiorcami treści. Dlatego niezwykle istotne jest, abyśmy wiedzieli, w jaki sposób krytycznie odbierać informacje, a także przekazywać je dalej. Uczulamy młodzież na niebezpieczeństwa, jakie płyną z wszechobecnej dezinformacji i fake newsów. Odpowiedzią na te zagrożenia może być właśnie edukacja medialna – stwierdziła dr Paulina Prędotka, dyrektor Centrum Edukacji Medialnej w Kielcach.

Na zakończonym 27 września Forum Ekonomicznym „Nowa Energia” w Kielcach odbył się panel dyskusyjny „Jak internet zmienił świat mediów”, w którym wzięli udział dziennikarze i eksperci z różnych dziedzin. W dyskusji podkreślano różnorodny, zarówno pozytywny, jak i negatywny wpływ internetu na dzisiejsze media. Zastanawiano się też nad wpływem mediów społecznościowych na jakość i wiarygodność informacji, szansami dla tradycyjnych mediów w dobie powszechnego dostępu do sieci oraz zagrożeniach związanych z manipulacjami, algorytmami i bańkami informacyjnymi.

Stanisław Wróbel, redaktor naczelny Echa Dnia zauważył, że postęp technologiczny wpływa nie tylko na odbiorców wiadomości, ale również nadawców, w tym oczywiście media. Te ostatnie muszą się przystosować do wymagań użytkowników.

Najnowsze dane pokazują, że około 80 proc. odbiorców czerpie informacje tylko i wyłącznie za pośrednictwem swoich telefonów, które w tym momencie odgrywają rolę telewizorów czy gazet. Zmienił się również sposób poszukiwania informacji, gdzie o tym, które zostaną wyświetlone jako pierwsze, decydują algorytmy. Stąd tak duża rola właściwego pozycjonowania materiałów, które umieszczamy w swoich serwisach — przekonywał Wróbel.

Dr Prędotka podkreśliła, że media tradycyjne mogą utrzymać swoją pozycję, dostarczając wysokiej jakości, rzetelne i profesjonalnie przygotowane treści, a dodatkowo rozwijać się w kierunku oczekiwanych od słuchaczy i czytelników form, czyli wielu formatów udostępniania informacji (wideo, audio, tekst etc.), interaktywności czy nowych form dziennikarstwa. Zauważyła też, że media powinny zwrócić uwagę na niebezpieczny trend, w którym niektórzy dziennikarze mylą swoją rolę z influencerami:

Standardy dziennikarstwa przeszły gruntowną metamorfozę. Teraz niezwykle popularni są tzw. mediaworkerzy. To osoby zajmujące się produkcją tekstów, odnajdują się w serwisach społecznościowych, narzędziach do montażu mediów.  W międzyczasie tradycyjny dziennikarz trwa w swoim zawodowym etosie. Mediaworker jest ,,człowiekiem wszechstronnym”, który niekoniecznie wyróżnia się jakością swojej pracy i prawdopodobnie nigdy nie osiągnie tego samego poziomu co prawdziwi dziennikarze – dodała dr Prędotka.

Rolą Centrum Edukacji Medialnej jest m.in. pokazywanie pracy mediów oraz prezentowanie, czym powinna charakteryzować się praca dziennikarza. Podczas zajęć z młodzieżą szczególny nacisk stawia na naukę krytycznego odbioru informacji, co jest kluczem i jednym z podstawowych narzędzi do walki z dezinformacją.

Stanisław M. Stanuch

Fot. Krzysztof Krogulec