Jak szukać, by znaleźć? Część 5

Udostępnij

Gdy pytają mnie, który operator Googla jest moim ulubionym, to bez namysłu odpowiadam: joker! Jak nie lubić czegoś, co może zastąpić wszystko?


Nazwa joker nie jest oficjalną nazwą, ale jest powszechnie używana, bo pewnie każdy, gdy wytłumaczy mu się jego działanie, zapamięta go na całe życie. Joker czyli znak „*” to specjalny znacznik, który może zastąpić dowolny znak czy wyraz w zapytaniu. Nazwa Joker jest nieprzypadkowa, bo dokładnie taką samą rolę pełni karta Joker w niektórych grach karcianych: zastępuje dowolną inną w talii.

Dzisiaj zajmiemy się kilkoma operatorami, które być może nie są tak powszechnie używane, ale często okazują się bardzo przydatne, szczególnie przy bardzo specyficznych wyszukiwaniach. Jednym z nich jest właśnie wspomniany znak „”, który należy do grupy znaków zwanych po angielsku „wildcards”. Jest on często używany przez programistów i administratorów w programach i różnych operacjach na tekstach czy plikach komputerowych.

Jego działanie zobaczmy na przykładzie: znajdź strony, na których występuje osoba nazywająca się John Kennedy i używa, podobnie jak były prezydent Stanów Zjednoczonych, drugiego imienia.
Analizując zadanie na pewno napiszemy w zapytaniu John Kennedy. Jednak potrzebujemy określić też, że używa drugiego imienia i tu właśnie przydatny jest joker. Ponieważ nie wiemy, jakiego drugiego imienia szukamy, ba! nie wiemy też czy posługuje się skrótem (pierwszą literą drugiego imienia) czy pełną wersją, więc najlepiej jest użyć znaku „*”:

Nie jest to, jak widać po wynikach, najlepszy sposób, bo otrzymaliśmy 460 mln stron, z których zapewne 90 proc. poświęconych jest Johnowi F. Kennediemu. Musimy więc użyć, często stosowanej w tworzeniu zapytań do Google, taktyki – czyli wykluczyć przy pomocy operatora „-„ z wyników to, czego nie chcemy. A nie chcemy stron o byłym prezydencie. Wystarczy więc znaleźć wszystkie sposoby, jakimi było pisane jego drugie imię i wykluczyć je z wyników wyszukiwania. Najczęściej jego drugie imię podawane było w formie „F.” albo „Fitzgerald”. Możemy też dla pewności dodać skrót „JFK”, by i ten przypadek usunąć:

W efekcie poznamy całą paletę postaci, które nazywały się tak samo jak były prezydent USA, ale miały inne drugie imię.

Internet to miejsce, w którym nic nie ginie, dlatego dziennikarze często szukają w nim słów, które powiedział polityk czy sportowiec. Jednym z najlepszych sposobów na znalezienie cytatu jest użycie operatora AROUND(x). Jego działanie polega na tym, że wyszukuje strony, w których jedno słowo pada w określnej przez „x” odległości od drugiego. Co to ma wspólnego z wyszukiwaniem cytatów? Jeśli przyjrzymy się, jak wyglądają w mediach, to zauważymy, że często po przytoczeniu wypowiedzi następuje słowo „powiedział”, a później imię i nazwisko autora wypowiedzi. Zobaczmy, jak to w praktyce wygląda na przykładzie wyszukiwania wypowiedzi Roberta Lewandowskiego.

Mało znanym sposobem na wyszukanie stron, zawierających liczby, jest operator zakresu. Najlepiej jego działanie ukazać na przykładzie. Powiedzmy, że szukamy stron z zapisem wideo słynnych konferencji Apple (WWDC), na których ogłaszane są nowe produkty i chcemy obejrzeć wideo z lat 2017 do 2019. Wystarczy podać zakres dat w formacie: „2017..2019”. Uwaga: między liczbami umieszczamy dwie, a nie jak zwykliśmy podawać – trzy kropki.

Na koniec sztuczka, która pozwala znaleźć strony, na których znajdują się linki do wybranej innej strony (albo serwisu) w internecie. Na przykład sprawdźmy, które strony zawierają odnośniki do serwisu gov.pl (oficjalnej strony polskiego rządu):

Zwróćmy uwagę, że w wynikach pojawia się mnóstwo linków do stron w domenie… gov.pl. Jest to oczywiście naturalne i podobnie będzie, gdy będziecie chcieli sprawdzić, kto linkuje do Waszych serwisów. W takiej sytuacji niezbędne jest wykluczenie domeny, której nie chcemy widzieć w wynikach. W tym przypadku usuwamy je, znanym z pierwszej części, operatorem site:

W czterech częściach serii nie opisałem wszystkich 21 (oficjalnie podawanych) operatorów Googla. Myślę, że każdy czytelnik będzie już wiedział, jak zastosować te, o których nie pisałem. Poniżej lista oficjalnych operatorów wraz z przykładami.

Stanisław M. Stanuch